On:
list W: Choroby zakaźne person Dodane przez:

Tajemniczy i groźny wirus ebola

Ebola należy do rodziny wirusów gorączek krwotocznych,a do zakażenia nim dochodzi przez kontakt z zainfekowanym mięsem.

Temat tajemniczego i groźnego wirusa ebola wstrząsnął całym światem, gdy w 2013 roku odnotowano największą epidemię zakażeń – początkowo w Afryce Zachodniej, a później w Europie (głównie w Hiszpanii) oraz Stanach Zjednoczonych. Zginęło wtedy ponad 11 tysięcy osób, a o eboli było głośno we wszystkich mediach przez kilka miesięcy. Epidemie wybuchają stale, jednak na mniejszą skalę i głównie w krajach afrykańskich (w 2018 roku w Kongo). Jednak lęk i groza nie opuszczają lekarzy na całym świecie. Przyjrzyjmy się zatem temu zagadnieniu.

Ebola należy do rodziny wirusów gorączek krwotocznych. Jego naturalnym rezerwuarem są afrykańskie nietoperze z rodziny Pteropodidae. Do zakażenia dochodzi przez kontakt z zainfekowanym mięsem lub zwłokami zwierząt. Wirus wylęga się w ciągu 2–21 dni (najczęściej 8–10) i od tej pory chory i jego wydaliny (stolec, mocz, wymioty, nasienie, ślina) stanowią źródło zakażenia. Transmisja może odbyć się drogą bezpośredniego kontaktu, przezskórnie, np. zakłucie igłą, a nawet drogą kropelkową – wystarczy przebywanie w pobliżu chorego przez godzinę, dwie.

Do rozwoju pełnoobjawowej choroby wystarczy przeniesienie jednego wirionu, czyli pojedynczej cząsteczki wirusa w stanie spoczynku!

Objawy początkowo przypominają malarię, znacznie częstszą w tym regionie, dlatego zdarza się, że lekarze nie wdrażają odpowiednich środków bezpieczeństwa, co prowadzi do dalszej transmisji wirusa. Choroba atakuje nagle. Rozpoczyna się wysoką gorączką, osłabieniem, zmęczeniem i gwałtownymi dreszczami z utratą apetytu, bólami mięśniowymi i silnymi bólami głowy. Później może pojawić się wysypka. Po kilku dniach dołączają objawy żołądkowo-jelitowe: obfita, wodnista biegunka, nudności, wymioty oraz bóle brzucha. Zaczynają się krwawienia ze śluzówek, zapalenie spojówek, ból przy przełykaniu. Ciężkie krwotoki występują rzadko. Do zgonu dochodzi najczęściej między 6 a 16 dniem trwania choroby w wyniku ciężkiego odwodnienia i wstrząsu, co doprowadza do niewydolności wielonarządowej.

Nieleczona choroba doprowadza do zgonu w 90% przypadków! Niestety, nie ma środka działającego bezpośrednio na wirusa, jednak odpowiednio wcześnie wdrożone i intensywne interwencje objawowe, czyli nawadnianie i leczenie niewydolności narządowej, obniżają śmiertelność do 20–40%.

Dlaczego epidemia eboli raczej nam nie grozi? Paradoksalnie dlatego, że wirus jest zbyt śmiertelny. To znaczy, że powoduje śmierć swojego żywiciela zbyt szybko, żeby był on w stanie przenieść zakażenie dalej. Najczęstszy scenariusz jest taki, że po upolowaniu i spożyciu zakażonego nietoperza, umiera cała wioska afrykańska, a epidemia wygasa zanim obejmie dalsze obszary. Niestety, w dobie dzisiejszej komunikacji transkontynentalnej, transfer wirusa do Europy lub Stanów Zjednoczonych jest możliwy, a skutki mogą być katastrofalne.


Bibliografia

Lekarze bez granic, Ebola, online: https://www.msf.org.uk/issues/ebola [dostęp 23.07.2018]


Niedziela Poniedziałek Wtorek Środa Czwartek Piątek Sobota January February March April May June July August September October November December

New Account Register

Already have an account?
Log in instead Lub Reset password